Zacznijmy od krótkiej historyjki. W 1995 roku do europejskich sklepów trafia konsola Sega Saturn. 18 lat później, 17 kwietnia 2013 w internecie pojawiają się zdjęcia konsoli „Sega Pluto” – prototypowej wersji Saturna z wbudowanym modemem Netlink o której nie słyszał wcześniej nikt.
Użytkownik „Super Magnetic” podający się za byłego pracownika Segi, autor fotografii, twierdzi, że istnieją tylko dwie takie konsole – jedna w jego kolekcji i jedna zaginiona. Sprzęt nigdy nie trafił do sprzedaży i nie został nawet oficjalnie ogłoszony. – Po ponad 14 latach zastanawiania się, zdecydowałem podzielić się częścią historii Segi z tymi, którzy docenią ją najbardziej. – pisze.

Sega Pluto, assemblergames.com
Fascynująca historia, prawda?
To dopiero początek! Dzień później w serwisie YouTube pojawia się film przedstawiający… uznawany za zaginiony, drugi prototyp urządzenia!
Użytkownik kidvid666, twórca filmu, kupił urządzenie parę lat temu na „targu rupieci” za symbolicznego dolara i nie miał zielonego pojęcia, że „Sega Saturn”, którą trzymał w dłoniach jest jednym z najrzadszych okazów „growej” historii wartym prawdopodobnie dziesiątki tysięcy dolarów.
Morał z tej historii jest prosty. Targi Rupieci uczynią ze mnie pewnego dnia milionera.
Źródło: Joystiq