Microsoft bardzo się stara, abyśmy szybko zapomnieli o ich potknięciach i bezsensownych ograniczeniach nałożonych na użytkowników i twórców gier na Xbox One. Tym razem zadecydowali się odpuścić twórcom coraz bardziej popularnych „indyków”.
Xbox One posiadać będzie posiadać sklep działający na zasadzie podobnej do apple’owskiego AppStore. Developerzy będą mogli publikować tam swoje dzieła, a jedyną ingerencja Microsoftu w to, co pojawiać się będzie w markecie, ma być proces certyfikacji, trwający maksymalnie dwa tygodnie. Deweloperzy będą mogli również sami ustalać ceny.
Zmianie ulegnie również polityka dev-kitów. Xboxa One będzie można zamienić w konsolę deweloperską poprzez sprzętową autoryzację lokalnego oddziału Microsoftu.
Źródło: polskilive.pl
