Szok i niedowierzanie. Tak można opisać doniesienia anonimowego gracza (a raczej dziennikarza – najwyraźniej swoją relację opiera o kopię recenzencką), który podzielił się wczoraj plotką na temat nowej odsłony Call of Duty.
Jak twierdzi ukrywający się za trzema proxy użytkownik, w CoD: Ghosts na Xbox One zobaczymy wyświetlane na płaskich powierzchniach reklamy dostosowujące się do otoczenia. Będą brudne, będą błyszczały – jak w prawdziwym życiu. Podobno spotkamy się z nimi tylko w multiplayerze. Technologia ta nazywa się „Smart Surfaces”, a zyski z reklam dzielone są między Microsoft i developera gry. Dodatkowo, w trybie dla jednego gracza, rzekomo pojawiają się trzydziestosekundowe reklamy po ekranach ładowania.
Oprócz tego dowiedzieliśmy się, że gra będzie chodziła w 720p w multi, a w singleplayerze w 1080p i 30, nie do końca stabilnych, klatkach na sekundę. Nowe Call of Duty ma też rzekomo wczytywać się dłużej na Xbox One niż na PS4 i PC.
Pamiętajmy jednak, że takie „anonimowe źródło” równie dobrze może zwyczajnie zmyślać. Poczekamy do premiery gry, zobaczymy.