Larry i jego bajerancki Garniak bawią graczy już niemal 30 lat. Alowi Lowe udało się stworzyć postać, która jest w tym samym stopniu słodka i żałosna – przygnębiająco kiczowata i nieznośna, a jednocześnie sympatyczna i wesoła. Mimo że od premiery ostatniej części* Leisure Suit Larry mija w tym roku 20 lat (!), a normy społeczne uległy diametralnej zmianie, wciąż po cichu liczę, że Laffer jeszcze wyruszy kiedyś na ostatnią randkę.
*martwe podrygi jego krewnego pomińmy dla przyzwoitości.
Kamil Brzezinski
Wersja na iOS w którą ostatnio grałem też daje radę
DreamerDream
Larry 7, do dziś bardzo dobrze pamiętam genialną polską wersje. Docinki narratora były genialne, a i pani Jańcia wciąż pozostaje jedną z najbardziej oryginalnych i ciekawych postaci w grach 🙂
Gronth
Ciekawy materiał. To może teraz o serii Monkey Island ^^?