Po ogłoszeniu miniaturowego NES-a przez Nintendo, w sieci zawrzało. Kolejna rewolucja giganta z Kyoto? Nowatorski pomysł? Nie. Być może świetny zakup, ale Nintendo nie było ani pierwszą, ani jedyną firmą sprzedającą miniaturowe wersje swoich klasycznych konsol.
Wczoraj po internecie przetoczyła się fala informacji o tym, że Sega planuje wypuścić miniaturową wersję swojego kultowego Mega Drive’a!… Ale chwileczkę. Nie ma w tym ani ziarnka prawdy! Bo konsola, która rzekomo ma trafić do sklepów (produkowana przez firmę Atgames) jest w sprzedaży od lat! Od tak dawna, że jeden z jej modeli recenzowaliśmy dwa lata temu! Na październik przewidywana jest jedynie nowa partia towaru — planowana z okazji 25 urodzin Sonica!
Więc nie, Sega nie wypuszcza miniaturowego Mega Drive’a — zrobiła to pół dekady temu. I nie jest to ruch związany w żaden sposób z ogłoszeniem przez Nintendo miniaturowego NES-a. I uprzedzając pytania, Atari, Colecovision, ZX Spectrum, a nawet Neo Geo też miały już dawno swoje powroty.
Innymi słowy — nie zawsze należy wierzyć w to co przeczyta się w sieci. A kolegom z konkurencyjnych redakcji proponujemy troszkę więcej rzetelności i badania informacji przed ślepym przeklejaniem fałszywych newsów!
Bonus! Zagraniczni komentujący też przejrzeli blef i nie dają sobie wciskać kitu.
(źródło komentarzy gamesradar.com)
Deer Art
Dam komentarz żeby pusto nie było
Ostry96
a może po prostu… mamy konsolki AtGames z przyszłości?
Łukasz Aker Burdziński
Dla mnie większość takich konsol to zwyczajna lipa, więc mnie informacja ominęła, że niby ma być mini SMD wypuszczony. W przeszłości miałem już do czynienia z konsolą ZX Vega (czy jakoś tak), na którą zresztą napaliłem się jak głupi i powiedziałem sobie, że nigdy więcej.
MartiusR
Ale ta zalinkowana recenzja nie dotyczy przecież żadnego klona MD (ani mobilnego, ani stacjonarnego), tylko handhelda z grami z Game Geara/Master System 😛
BTW – ta edycja z pierwszymi trzema częściami MK była już dostępna od jakiegoś czasu, z niektórych sklepów ją wycofano i dopiero jakiś miesiąc(?) temu wróciła. Możliwe, że ze względu na fakt, ze była reklamowana możliwość dokonywania zapisu stanu gry (podobno jednak nie ma tej opcji – opieram się na wideorecenzji z YT)… Albo dlatego, że wpadli na pomysł, żeby zrobić z niej „jubileuszową” edycję i dlatego opóźniono jej wydanie 😛
Tak swoją drogą – wiem, że to niepopularny pogląd, ale akurat handheldy AtGames są całkiem niezłe. Kontrolery są dość wygodne (choć krzyżak był wygodniejszy w tej recenzowanej przez Archona miniaturce GG/MS), wyświetlacz działa bez zarzutu, podobnie jak kolorki i animacja, a do tego próbowałem odpalać na niej (jest slot na kartę SD) rozmaite rom hacki znalezione na Sonic Retro i chyba tylko dwa nie zadziałały (tytuły „oficjalne” chodza bez zarzutu). Do tej pory niestety borykają się ze słabo emulowanym dźwiękiem w częsci gier i brakiem obsługi jakiegokolwiek save’a (zarówno „emulowanego”, jak i wbudowanego w niektórych grach – co zresztą jest powodem, dla którego zawsze w tych kompilacjach pomijają Sonica 3).
Gdyby były one takie tanie jak w Stanach (tam można je w różnych promocjach wychwycić w sklepach za 15-20 dolarów), to mimo swoich felerów byłby to naprawdę fajny sprzęcik do kupienia.