Sekiro: Shadows Die Twice — recenzja

Recenzja / Strona Główna
Sekiro: Shadows Die Twice to symulator umierania z gatunku soulsopodobnych. Nie odcina jednak kuponów od sprawdzonego formatu robiąc wiele rzeczy po swojemu

Share This Post

Gra dostępna na PC, PlayStation 4 i Xbox One. Sekiro: Shadows Die Twice to nowy symulator umierania studia FromSoftware, autorów popularnych „Soulsów” i Bloodborne. Przygoda w dawnej Japonii nie stara się jednak odcinać kuponów od sprawdzonego formatu robiąc wiele rzeczy po swojemu. Z fantastycznym skutkiem!

PS. Mówiąc o braku „klasycznego ekwipunku” mam oczywiście na myśli możliwość zakładania uzbrojenia czy części zbroi. Przedmioty podręczne nadal są dostępne.

not this guy again. oh god how did this get here i am not good with computer.

1 Comment

  1. Bardziej do mnie przemawiają szybsze soulsowe mechaniki niż takie wolne jak np w Lords of the Fallen, więc to dla mnie plus. Lina z hakiem na samym początku skojarzyła mi się z Assassins Creed Syndicate w którym także była opcja wskakiwania na budynki i poruszania się między nimi z pomocą liny. Chyba czas zakupić grę i znowu raz za razem „cierpieć”.

Comments are now closed for this post.