Wystartowała prerejestracja do angielskiej wersji SINoALICE, gry mobilnej, której dyrektorem kreatywnym jest Yoko Taro, co dla osób zaznajomionych z jego tworami może być wystarczającą wymówką, by tym razem zagrać w japońską grę na telefonie.
Podobnie do innych kampanii przedpremierowych, ustanowiono cele odblokowywane po osiągnięciu pewnej liczby zapisanych graczy. Gdy będzie ich 4444, 44444, 444444* czy w końcu 500 tysięcy, zadeklarowane osoby otrzymają setki klejnotów (prawdopodobnie waluty w grze), a także klasę, broń, Koszmar i ulepszenie miecza. W tym samym czasie trwa też kampania związana z udostępnianiem gry na Facebooku, co także dostarczy każdemu kolejnych kryształów i przedmiotów.
SINoALICE odgrywa się w niepokojącym świecie dark fantasy zwanym Biblioteką, gdzie postacie ze znanych baśni mają jedno życzenie, którego spełnienie może przynieść tragiczny koniec i śmierć ich wszystkich: wskrzesić swojego autora. Dowiedzieć się więcej, głównie o bohaterach, możecie na oficjalnej stronie gry, a poniżej zamieszczamy japoński zwiastun, w którym zobaczycie urywki rozgrywki.
Prerejestrować się do SINoALICE możecie na specjalnej podstronie kampanii. Tytuł na zachodnie sklepy systemów iOS i Android przynosi Nexon. Daty premiery jeszcze nie ustalono.
* To tylko taka ciekawostka, ale ta zatrważająca ilość czwórek może być aluzją do japońskiego odczytu tej cyfry jako „shi”, co także znaczy „śmierć” – prominentny w twórczościach Yoko Taro motyw. Może za bardzo się w to wczytuję, ale w materiałach promocyjnych tytuł gry jest czytany po japońsku również z wyraźnym „shi” na początku, akcentowo przypominającym „śmierć”.