Share This Post

Wieści z branży gier

Granie w 1080p w 2020 roku – Przegląd Kart Graficznych z OleOle.pl!

Luty to czas refleksji nad tym czy nasze postanowienia noworoczne realizujemy odpowiednio należycie. Jeżeli zatem waszym planem na 2020 rok było zaoszczędzenie kasy na mocny gamingowy komputer, ale nie zanosi się na to, żeby się udało, albo postanowiliście się nauczyć składać komputery i zastanawiacie się jaką kartę wrzucić do budżetowej, biurowej jednostki… to gorąco zapraszam. Postanowiłem zrobić szybki przegląd 8 kart, które pozwolą na granie w różne tytuły w 1080p. Wszystko w oparciu o ofertę sklepu OleOle.pl.

Palit GeForce GT 1030

Zaczynamy od najtańszego koleżki w naszym zestawieniu. GT 1030 nigdy tak naprawdę nie był kartą do grania, co wcale nie powstrzymało entuzjastów od zmuszania tego maleństwa do wytężonej pracy. Szczególnie przy konwertowaniu starszych komputerów na budżetowe jednostki do grania. Co prawda lepszy byłby model z pamięcią GDDR5 a nie GDDR3, ale 2 GB nadal powinno wystarczyć do większości popularnych gier. Najnowsze pozycje mają szansę się odpalić, ale możemy zapomnieć o wszelkiej płynności, natomiast jeżeli chcemy tylko złożyć maszynkę do takich popularnych gier jak Fortnite, GTA V, Minecraft, World of Tanks czy Apex Legends to GT 1030 wystarczy, żeby utrzymywać ok. 30 fps. Wydajność nie będzie zachwycająca. Ale wystarczy.

XFX Radeon RX 560

Jeżeli jednak szukamy czegoś choć trochę szybszego, a jak wiemy w niektórych tytułach dosłownie parę klatek może stanowić różnicę pomiędzy grywalnym i niegrywalnym, to powinniśmy zwrócić swoją uwagę na propozycję AMD. I w pierwszej kolejności chciałem tutaj polecić RX 550, bo na papierze wygląda lepiej, ale po upewnieniu się jak wygląda ich wydajność w grach (marginalne różnice) postanowiłem od razu skoczyć całą klasę wyżej. 4GB ram i sensowna wydajność sprawiają, że choć ciężko nazwać RX 560 mocną kartą, to w gruncie rzeczy pójdzie na nim obecnie każda gra. Może nie najlepiej, ale każda. A to już coś. Jeżeli natomiast miałbym wybrać garść tytułów dla tej konkretnej karty to (włączając w to te z GT 1030) możemy liczyć na min. 30 fps zarówno w Metro Exodus, Kingdom Come: Deliverance czy Far Cry New Dawn.

MSI GeForce GTX 1050 Ti

GTX 1050 Ti to jest król średniej półki, jak lew jest królem puszczy. Tak przynajmniej powiedziałbym jakieś 2-3 lata temu. Dziś pojawiły się już na rynku nieco ciekawsze opcje, ale to nie zmienia faktu, że ze względu na swoją popularność i duży market share GTX 1050 Ti ma ogromne szanse pozostać długo utrzymującą swoją wydajność kartą. Myślę bowiem, że nawet sami deweloperzy mając to na uwadze, będą programować tak by w przyszłości ta karta stanowiła stabilny bottom line. To w połączeniu z faktem, że nie wymaga silnego zasilacza sprawia, że warto się nad nią zastanowić nawet w 2020 roku. Szczególnie, że jest zauważalnie lepsza od wskazanego wcześniej RX 560.

Gigabyte GeForce GTX 1650 MINI

Wreszcie dochodzimy do współczesnych kart z obecnej generacji. GTX 1650 nie rzuca na kolana, ale w istocie jest kartą na której w dzisiejszych czasach pójdzie wszystko w 1080p w sensownych ustawieniach i w przyzwoitej płynności. Niski pobór prądu i niewielkie rozmiary sprawiają, że ta karta od zielonych nadaje się idealnie do łatwych i szybkich “upgradów” sprzętu biurowego do gamingowych jednostek. Świetnie też sprawdzi się w parze z nieco starszymi ryzenami np. 3 1200, na wypadek gdyby ktoś chciał zbudować maszynę do przyszłej rozbudowy.

Sapphire RX 570 PULSE

To jest karta do której mam dość szczególny sentyment bo przez jakiś czas gościła w moim komputerze i złego słowa nie mogę o niej powiedzieć. Wydajność do dzisiaj jest bardzo przyzwoita, a modele od Sapphire, przynajmniej z mojego doświadczenia cechują się sporą kulturą pracy. Należy pamiętać, że to poprzednia generacja ale już celująca w średnią-wyższą półkę co jest odzwierciedlone w jakości urządzenia.

Sapphire Pulse Radeon RX 5500 XT

Wreszcie dotarliśmy do najnowszych urządzeń od AMD. RXy 5500 XT to co prawda najniższa półka w obecnej ofercie czerwonych, co nie zmienia faktu, że z powodzeniem konkurują z GTXami 1660. Dla osób, które planują przez najbliższe 2-3 lata zostać przy rozdzielczości 1080p, 5500 XT zagwarantuje im płynną rozgrywkę w niskim budżecie, a lżejsze pozycje powinny hulać nawet w 1440p, czyli 2K.

Palit GeForce GTX 1660 StormX OC

GTX 1660 to propozycja zielonych – można sią kłócić o czystą wydajność na lini RX 5500 vs. GTX 1660, ale klienci wybierający produkty Nvidii zazwyczaj wskazują na ich lepszą optymalizację, lepiej pracujące sterowniki i dłuższe wsparcie. To nie jest coś obok czego można przejść obojętnie, dlatego mimo nieco wyższej ceny od konkurencyjnego produktu AMD postanowiłem umieścić tę kartę w zestawieniu. Ja w swoim zestawieniu wziąłem najtańszą wersję od Palita z jedynie jednym wentylatorem, więc cichofilom polecam znaleźć coś z co najmniej dwoma.

MSI GeForce GTX 1660 Ti Ventus XS

I wreszcie ostatnia karta w naszym zestawieniu. Miałem dylemat czy wybrać GTX 1660 Ti czy RX 5600 XT, ale ostatecznie zdecydowałem się na GeForca tylko dlatego, że jest zwyczajnie tańszy. Na tej półce cenowej już tak naprawdę w 1080p pójdzie płynnie każda gra, na przyzwoitych ustawieniach graficznych. Zarówno 1660 Ti jak i RX 5600 XT mogą być traktowane jako karty, które posłużą kilka lat. Co prawda zalecane są do grania w Full HD, ale na dobrą sprawę powinny sobie również poradzić w rozdzielczości 2K. I w momencie w którym raytracing nadal nie jest tak popularny, nie widzę powodu dla którego warto byłoby się przesiadać na sporo droższe RTXy, tym bardziej, że możemy spodziewać się nowej generacji już wkrótce. 

Sponsorem artykułu jest sklep OleOle.pl. Rekomendacje wyselekcjonował Kebab.

Człowiek Kebab - wbrew ksywce ulubione danie to pierogi. W dzieciństwie czas grania na komputerze miał limitowany do 30 min dziennie, dlatego teraz nadrabia ile może. Pasjonat cRPG i klasycznych strategii turowych. Do tego entuzjasta amator składania komputerów z niczego.

2 komentarze

  1. RX 550 jest wydajniejszy od GT 1030 przy 30 zł różnicy, GTX 1650 to chyba najgorzej wyceniona karta nVidii od dawna, 1050ti jest nieopłacalny w momencie gdy staniał rx 570, jedyną zaletą RX 5500xt w wersji 4GB jest chyba tylko to, że ma niższy pobór energii niż rx570. Poza tym, warto by wrzucać karty które są dostępne w sklepie, bo większości kart starszych generacji nie jest już dostępna w sklepie i wątpię by były.

  2. Gdzie tytan pracy. Karta, która do dzisiaj „daje radę”, czyli gtx 970 w jakiejś 4GB mocnej wersji?

Comments are now closed for this post.