Dawno już nie grałem w taką grę JRPG, która by mnie wciągnęła swoją rozgrywką na tyle, że byłbym w stanie przejść ją do samego końca i nie zanudzić się nią na śmierć. Ostatnio miewam wrażenie, że studia tworzące różnorakie tytuły z wcześniej wspomnianego gatunku, jakby miały problem ze stworzeniem czegoś, co by miało w sobie posiadać zarówno podstawy systemu turowego, które ukształtowały się przez te wszystkie ostatnie lata, jak i swoje własne pomysły, czy zmiany wprowadzone do rozgrywki.
Popularne
- Harry Potter: Mistrzostwa świata w quidditchu | Retro
- Final Fantasy VII Rebirth | recenzja arhn.eu
- 8bitdo Mechanical Keyboard
- Przegląd WSZYSTKICH klasycznych gier „Koło Fortuny”
- Oscary 2024 oczami Dibblera. Subiektywny ranking najlepszych nominowanych filmów.
- Hover Ace | retro arhn.eu
- Od „Koła Fortuny” do „Żulionerów” — gry-teleturnieje lat 90.
- Mario vs. Donkey Kong [Switch] — recenzja