Puzzle Quest: Challenge of the Warlords to ciekawa hybryda RPG-a i gry logicznej, która zadebiutowała w 2007 roku na PSP i DS-ie, a następnie rozpleniła się po wszystkich konsolach wszechczasów i dostępna jest dziś na komputerach, telefonach, tabletach i konsolach stacjonarnych.
W najnowsze aktualizacji Nintendo 3DS została dodana aplikacja umożliwiająca oglądanie filmów w serwisie YouTube.
Swój egzemplarz Ni no kuni na konsolę DualScreen w wersji japońskiej udało mi się dostać krótko po premierze, na początku 2011 roku – miałem okazję ukończyć ten tytuł z licznikiem wskazującym niemal 100 godzin. Jak zapewne wiecie, w skład wersji DS-owej wchodzi księga, którą Oliver dostaje niemal na samym początku swojej przygody. Magic Master – tak bowiem zwie się ona w japońskiej wersji, jest integralną częścią gry i sięgamy po nią relatywnie często. Nie wiem jeszcze, na ile poważnie potraktowano ten rekwizyt w przypadku wersji na PS3, jednak po zapoznaniu się z kilkoma pierwszymi godzinami gry jestem w stanie wskazać trochę różnic – całkiem sporych – między wydaniem na konsolę Nintendo, a tym na konsolę Sony, nie tylko pod kątem samego podręcznika.
Witamy w czternastym odcinku Weekly, naszego cotygodniowego przeglądu cyfrowych treści! W tym tygodniu zajmiemy się grami na PS3, 3DSa, DSa oraz Wii.
Disclaimer: Pozwoliłem sobie potraktować ten temat „dość luźno” i miast tworzyć suchy artykuł, zdecydowałem podzielić się z Wami moimi całkowicie naturalnymi odczuciami – prosto z głowy, na świeżo i bez zbędnej ingerencji w strumień myśli. Dlatego, być może brzmi nieskładnie i dziwacznie, ale jest od serca! A na szczerej opinii zależy nam chyba najbardziej, prawda? Spokojnie, do poważnych artykułów wrócę już wkrótce. Może W sobotę miałem okazję pobawić się 3DSem na zamkniętym pre-releasowym evencie Nintendo. Było nas 30 osób i w ciągu godziny mieliśmy zatopić się w trójwymiarowym świecie nowej konsolki Ninty. Blablabla. Jedna ważna informacja: o ile nie było problemu z fotografowaniem eventu, o tyle nie wolno nam było robić zbliżeń samej konsolki. Podobno kod niektórych t...
Nie ulega wątpliwości, że Nintendo jest królem kieszonkowych systemów. Od czasów klasycznego Gameboya niepodzielnie panuje nad tabelkami sprzedaży i portfelami graczy. Nie inaczej było też w wypadku systemu Nintendo DS.