Uwaga: Spoilery! Dzej i Dark Archon dyskutują o remake'u nowego Final Fantasy. O tym co w nowej grze zagrało i jak zaskakujący finał gry wpływa na znany fanom kanon.
Zeszłoroczne Poznań Game Arena było przez nas krytykowane i wyśmiewane nie tylko z powodu organizacji, ale również przez to, że znalazło się na nim zadziwiająco mało gier, które, przynajmniej naszym zdaniem, powinny być głównym elementem targów z “game” w nazwie. Jak w porównaniu z nią wypadła tegoroczna edycja “największej polskiej imprezy growej”? Ano lepiej. Ale lepiej nie oznacza, że tak jak byśmy tego chcieli. Nadal największymi obecnymi na targach byli producenci sprzętu gamingowego, a nie twórcy gier. I tak jak na PGA 2013 z dużych firm faktycznie zajmujących się produkcją gier, obecny był chyba jedynie Crytek, promujący wówczas darmowego Warface’a, tak na tegorocznych targach pojawiło się kilku wielkich graczy rynku gier wideo oraz zaskakująco wielu producentów Indie. Wśród wystawc...
Weekend 15-16 czerwca upłynął pod znakiem upałów i retro konsol. Dorczenzo i Dzej po raz kolejny wybrali się na imprezę grową, aby poznać trochę oldschoolowego sprzętu i zrelacjonować dla Was to wydarzenie. Filmik sponsoruje słowo "troszkę".
Dorczenzo i Dzej przedstawiają relację z imprezy GRART 2013. Czy gry to sztuka? Czy można zorganizować małą, ale ciekawą imprezę? Odpowiedź brzmi: jak najbardziej!
Pixel Heaven to impreza inna niż wszystkie. Nie znajdziecie tam najnowszych technologii, nowoczesnych sprzętów czy przedpremierowych pokazów gier. Dlaczego więc warto wziąć udział w wydarzeniu? Przede wszystkim dla nostalgii. To impreza dla graczy, którzy spędzali czas z Atari w swoim domowym zaciszu, grali na flipperach w salonach arcade i pamiętają kultowe komputery z lat 80. i 90. ubiegłego wieku. Nie martw się jednak, jeśli oldschool jest Ci obcy, a sam wychowałeś się na nowszych konsolach. Na pewno udzieli Ci się atmosfera wydarzenia i znajdziesz tam interesujące rzeczy, związane z ogólnie pojętą, elektroniczną rozrywką.
GRART to impreza, a właściwie wydarzenie kulturalne, dla każdego, kto interesuje się grami. Należy jednak pamiętać, że są one nie tylko codzienną rozrywką, ale również pożywką i inspiracją dla kultury i różnego rodzaju twórczości. Literatura, muzyka, a nawet malarstwo garściami czerpią z wirtualnych produkcji. Wystarczy przyjść na GRART, aby przekonać się, co łączy wszystkie te dziedziny.