frontier developments

Jurassic World Evolution — recenzja

Jak w filmowym Jurajskim Parku, Evolution może na pierwszy rzut oka wydawać się fantastycznym pomysłem. Kto nie chciałby zobaczyć prawdziwych dinozaurów w ich naturalnym środowisku. Ale pod atrakcyjną kolorową otoczką i parasolem lubianego producenta kryje się gra stanowiąca spory krok wstecz względem lubianego Planet Coaster tego samego developera. Jedyna pociecha jest taka, że przynajmniej w grze błąd producenta nie skończy się atakiem wściekłego spinozaura. Mamy więc szansę ujść z tego starcia z życiem.

Planet Coaster — recenzja

Planet Coaster to symulator wesołego miasteczka. Celem gry jest budowanie kolejek górskich i atrakcji, które wyssają ostatnie grosze z odwiedzających zapewniając im przy tym rozrywkę. Jest to też piekielnie dobra gra warta każdej złotówki :)