Golf to majestatyczny sport kojarzący się głównie z milionerami relaksującymi się na trawce. Komputerowe adaptacje tej rozrywki przez długie lata sprowadzać się musiały siłą rzeczy do prostych gier zręcznościowych. Zmieniło się to dopiero z nadejściem sterowania ruchowego, które mogło dać grającemu chociaż namiastkę tej dyscypliny. Uniwersalne "akcesorium motion capture" o nazwie Gametrak było jedną z wczesnych prób zrobienia z Golfa faktycznej gry, zanim spopularyzowane zostały współczesne kontrolery ruchowe.
Sugeruje tak komentarz Xbox Polska pod jednym z odcinków XY.
Podobnie jak poprzednia wersja ruchowego kontrolera od Microsoftu, nowy kontroler Kinect trafi do sprzedaży w wersji przeznaczonej dla komputerów z systemem Windows.
Xboksy One amerykańskich użytkowników są samoczynnie włączane, gdy tylko w telewizorze pojawia się nowa reklama konsoli z Aaronem Paulem (znanym m.in. z serialu Breaking Bad) w roli głównej.
Marc Whitten, wiceprezes działu Xboksowego firmy Microsoft, zapewnia w wywiadzie dla serwisu IGN, że wbrew poprzednim doniesieniom, nowa konsola do działania nie będzie wymagała Kinecta.
Już trzeci rok z rzędu Harmonix prosi nas do tańca. W Dance Central 3 znów będziemy tańczyć, baunsować, bujać się, kiwać i bregdenzować w takt największych hitów lat 70., 80., 90., 00., a także tych współczesnych.
Dark Archon instaluje i testuje najnowszą wersję Dashboarda Xboksa, a także nową funkcjonalność związaną z Kinectem. Nie zabrakło również materiału na meme w postaci wszędobylskiego Grema ;)
Najlepiej sprzedająca się gra muzyczna na Kinecta powraca! Dance Central 2 oferuje 44 nowe utwory, w tym hity Lady Gagi, La Roux, Enrique Iglesiasa, O-Zone, Rihanny, Justina Biebera, czy Haddaway, oraz nowe tryby rozgrywki w tym, po raz pierwszy pełnoprawny tryb dwuosobowy. Tyle teorii, jak gra sprawuje się w praktyce, dowiecie się z naszej wideorecenzji!
Kinect: Wideorecenzja! Gdy w 2009 roku Microsoft po raz pierwszy zaprezentował światu (wtedy jeszcze prototypowy) system “Project Natal” prasa długi czas zbierała szczęki z podłogi. System ten obiecywał granie bez użycia kontrolera za pomocą kamery, która śledziłaby nasze ruchy “tłumacząc” je na akcje w grze. “Rewolucja w grach wideo” krzyczały media — oto peryferium, które nie tylko odmieni sposób w jaki doświadczamy gier, ale także pozwoli nam zrzucić zbędne kilogramy! Zwolennicy piszczeli z zachwytu marząc o interfejsie rodem z “Raportu Mniejszości”, a przeciwnicy przypominali, że to samo obiecywano nam przy premierze Wii, a sterowanie kamerkami przerabialiśmy już za czasów Playstation 2 i Eyetoya. Gdy wklepuję te słowa kończy się rok 2010, a “Project Natal” ewoluował w “Kinect” i...